Geoblog.pl    mariopollo    Podróże    Szlakiem samotnika    Bombaj
Zwiń mapę
2008
25
wrz

Bombaj

 
Indie
Indie, Bombay
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5831 km
 
Lot z Warszawy do Helsinek przebiegl bez wiekszych problemow. W Helsinkach bylem o 16.15. Teoretycznie o 20.00 mialem samolot do Bombaju, teoretycznie, bo lot zostal opozniony o 3 godziny. Finnair rozdal nam vouchery o nominalach 17 EUR. Przy cenach na lotnisku nie byla to zawotna kwota, ale zawsze cos. Wylecielismy o 23.00 czyli po ponad 6 godzinach czekania.
W Bombaju ladowalismy o 9 rano. Z poznanymi na lotnisku w Helsinksch Kasia i Mackiem wzielismy taxi do dzielnicy Colaba, miejsca gdzie chcielismy poszukac noclegu. Nasz taksowkarz nie dosc ze nie mowil po angielsku to jeszcze nie znal miasta. Po drodze pytal innych taksowkarzy i kazdy wskazywal mu inny kierunek. Po prostu paranoja. Nasza podroz z lotniska trwala 2 godziny. W koncu kazalismy mu zatrzymac sie i sami poszukalismy hotelu. Ja nocuje w India Guest House za 360 INR czyli ok. 18 zl. Warunki ze tak powiem spartanskie, ale dla mnie to normalka.
Jak na razie to Indie nie rzucily mnie na kolana, dla mnie to Sri Lanka tyle ze w liczniejszym wydaniu - wiecej ludzi, wiekszy ruch na ulicach, masa zebrakow i syf do potegi entej.
Jutro wsiadam w nocny pociag do Delhi. To bedzie jazda - 30 godzin.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 180 wpisów180 9 komentarzy9 670 zdjęć670 0 plików multimedialnych0